No to się przyznam, że już od dłuższego czasu coś takiego strugam. Zachęcony Azurowym Caudronem Cyclone w tej skali, który składał się bardzo przyjemnie, sprawiłem sobie drugiego pokracznego Francuza. No i okazało się, że internet prawdę mówi, że im wcześniejszy Azur tym większy kloc. Zupełnie inna bajka. Kokpit się złożył przyjemnie, ale reszta to koszmar - szczególnie pasowanie skrzydło - kadłub. Tak więc czasami do niego siadam, jak mam kontemplacyjny nastrój to kładę kolejną warstwę CA lub szpachli i szlifuję. Ale widać już światełko w tunelu - przykleiłem stałe części oszklenia (wiatrochron na raty, bo trzeba go mocno rozgiąć). Skrzydła już ponitowane, trzeba uzupełnić nity na kadłubie. Malowanie będzie Bursztynowe - w większości przy użyciu masek montexu. Ciekaw jestem, czy uda mi się jakoś oddać np. przebijanie kokard spod szachownic.
[W] MS.406, Azur 1:32
Moderator: Arcturus
- tomek_chacewicz
- Posty: 162
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 17:18
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [W] MS.406, Azur 1:32
To mi równo popsułeś wieczór szykuję go sobie pod fina i tak ładnie w pudle wygląda...
Re: [W] MS.406, Azur 1:32
Może Ci się uda... Pasuj skrzydło z kadłubem ile się da na sucho, to trochę ubędzie szpachlowania. Krawędzie spływu to też dramat, niby norma w shortrunach, ale w Cyclone było znacznie lepiej.tomek_chacewicz pisze:To mi równo popsułeś wieczór szykuję go sobie pod fina i tak ładnie w pudle wygląda...
- tomek_chacewicz
- Posty: 162
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 17:18
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [W] MS.406, Azur 1:32
Powalczę, Cyclona też mam, posklejany czeka na malowanie, rzeczywiście niegłupi model
Re: [W] MS.406, Azur 1:32
Temat reaktywowany; co jakiś czas siadałem i trochę szlifowałem, równałem itd. Dla przypomnienia, na odważnego sklejacza czekają takie niespodzianki:
Wygląda że wszystko wyprowadziłem, dodałem brakujące nitowania, trzeba jeszcze dorobić światła i powoli myśleć o podkładzie i malowaniu.
PS. Zdjęcia juz ujawniły niedoróbki do poprawki - żaluzje na wlotach powietrza :/ Debonder w garść...
Wygląda że wszystko wyprowadziłem, dodałem brakujące nitowania, trzeba jeszcze dorobić światła i powoli myśleć o podkładzie i malowaniu.
PS. Zdjęcia juz ujawniły niedoróbki do poprawki - żaluzje na wlotach powietrza :/ Debonder w garść...
Re: [W] MS.406, Azur 1:32
Ma morde jak rekin...fajny.
Re: [W] MS.406, Azur 1:32
to jest ciekawe latadło. żesz tamiya jeszcze nie zrobiła tematu no
Re: [W] MS.406, Azur 1:32
Pokraka wyjątkowa, jak to u Francuzów :)Jeszcze ta wysuwana chłodnica... I dlatego taka fajna.