We worku
Moderator: Ojciec Dyrektor
Re: We worku
Merytorycznie to bardzo kiepsko to wygląda.
Wszystkie raporty meteorologiczne Luftwaffe potwierdzają że Ferdofanty działały tylko i wyłącznie (!) w terenie suchym jako pieprz!
Także tego kolego ta kałuża kładzie cały projekt i... KRASNSLA NIE BĘDZIE !
Wszystkie raporty meteorologiczne Luftwaffe potwierdzają że Ferdofanty działały tylko i wyłącznie (!) w terenie suchym jako pieprz!
Także tego kolego ta kałuża kładzie cały projekt i... KRASNSLA NIE BĘDZIE !
- Ojciec Dyrektor
- Posty: 1266
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 05:43
- Lokalizacja: USGERPETE
- Kontakt:
Re: We worku
RZycie
złożony prawie joł



dokładam tylko wiadro rb i zmieniam liny na eurekę bo się lepiej wyginają. Wymieniłem łańcuchy na kapslach przezierników bo to co dał dragon to jest grubas i aktualnie leży se na szeklach z przodu. Faktura szpachlnięta na nowo bo była taka se, blachy polutowane także tego.
złożony prawie joł



dokładam tylko wiadro rb i zmieniam liny na eurekę bo się lepiej wyginają. Wymieniłem łańcuchy na kapslach przezierników bo to co dał dragon to jest grubas i aktualnie leży se na szeklach z przodu. Faktura szpachlnięta na nowo bo była taka se, blachy polutowane także tego.
- grzegorz75
- Posty: 1119
- Rejestracja: pt 04 sty 2013, 21:54
Re: We worku
A hamulec wylotowy ?Ojciec Dyrektor pisze: zmieniam liny na eurekę bo
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: We worku
Rzeczywista Merkava nie ma takich przebarwień. Jest jednolicie pomalowana, dobra jakosciowo farbą, pofajdana od użytkowania, bo nikt sie nie pzrejmuje czystością, i cały czas zakurzona czerwonawym pyłem, bo tak tam jest.
Takie mam doświadczenia z "organoleptycznym" odbiorem wyglądu "tamtejszego" sprzętu.
Poza tym podoba mi się to malowanie.
Takie mam doświadczenia z "organoleptycznym" odbiorem wyglądu "tamtejszego" sprzętu.
Poza tym podoba mi się to malowanie.

Re: We worku
Rozwierć lufę karabinu maszynowego , model dużo zyska na tym
Re: We worku
Korki nie pozatykane. Jeszcze się coś wyleje. Jak toto ma jeździć ?
Re: We worku
I proszę nie zapomnij o antenie. Nie pamiętam o co chodziło z anteną, ale nie zapomnij coś z tym zrobić!
Re: We worku
Czy ten wychylony z włazu przedni szofer wymiotuje?
Tak tylko zapytałem, bo nie wziąłem okularów.
Tak tylko zapytałem, bo nie wziąłem okularów.
Re: We worku
wogole to wcale niezle...